pt., 23/12/2022 - 09:51
Kod CSS i JS

W wywiadach udzielonych serwisowi Prawo.pl i Polskiej Agencji Prasowej dyrektor NCN mówi m.in. o sytuacji budżetowej, nowej Radzie i planach agencji na 2023 rok.

– Finansowanie to kwestia kluczowa dla rozwoju nauki. Wydatki na naukę powinny rosnąć w tempie 15 proc. rocznie, żebyśmy w ogóle mogli marzyć o dogonieniu średniej europejskiej. A w przypadku NCN, który sprawdził się jako instytucja, te nakłady powinny rosnąć jeszcze szybciej – mówi prof. Zbigniew Błocki w rozmowie z Moniką Sewastianowicz z serwisu Prawo.pl.

Dyrektor dodaje, że w „środowisku naukowym NCN cieszy się dużym szacunkiem, zwłaszcza jeżeli chodzi o stosowane standardy.” – Oczywiście, szacunek nie oznacza, że wygralibyśmy ranking popularności. Byłoby to trudne w sytuacji, gdy granty dostaje tylko 15 proc. zgłoszonych projektów. Sami uważamy, że to za mało, bo współczynnik sukcesu powinien wynosić 25-30 proc., ale obecnie nie może być wyższy ze względu na ograniczony budżet Centrum.

W rozmowie padają także pytania m.in. o ocenę wniosków w NCN, współpracę międzynarodową i plany Centrum na 2023 rok. Dyrektor mówi również o kwestiach szerszych, takich jak mobilność naukowców, ewaluacja dyscyplin naukowych i finansowanie inwestycji przez państwo.

Wywiad ukazał się 23 grudnia.

Pełny tekst rozmowy

Dzień wcześniej w komentarzu dla PAP szef NCN odniósł się do powołania 12 nowych członków Rady NCN. – Z niepokojem obserwujemy, że powołanie (…) odbyło się w tak niestandardowy sposób. Pierwszy raz się zdarzyło, że wskazania zespołu, który miał wyłonić kandydatów, nie zostały wzięte pod uwagę. Wyjątkowe jest również to, że na następną kadencję nie powołano żadnego z dotychczasowych członków Rady (to kilka osób, które mogły jeszcze być jej członkami w najbliższych latach – powiedział prof. Błocki.

– Dyrektor zwrócił uwagę, że „w nowej Radzie proporcje między przedstawicielami różnych dziedzin będą zachwiane.” – Dużym problemem w funkcjonowaniu gremium będzie np. fakt, że wśród nowo powołanych członków nie ma żadnego fizyka, a w dotychczasowym składzie jest tylko jeden astrofizyk. 

Nie będzie też specjalistów w panelach elektronika, telekomunikacja, nauki inżynierskie, czy nauki o Ziemi.

Pełna treść depeszy PAP