Powstała pierwsza globalna mapa sąsiedztwa osadnictwa i obszarów naturalnych (Wildland-Urban Interface, WUI). – Mój udział w tych badaniach był możliwy dzięki wsparciu NCN – mówi dr Dominik Kaim, geograf z UJ, jeden z autorów opracowania, które ukazało się w „Nature”.
Osadnictwo w pobliżu obszarów naturalnych zajmuje niecałe 5% powierzchni lądowej Ziemi, ale mieszka tam około 3,3 mld ludzi (41% populacji). To przestrzeń, gdzie interakcje człowieka i środowiska są szczególnie intensywne.
W opublikowanym na łamach „Nature” artykule naukowcy z USA, Izraela, Niemiec i Polski wykorzystali szczegółowe dane, które pozwoliły na stworzenie pierwszej, globalnej mapy obszarów WUI. Tereny te są szczególnie rozpowszechnione w Europie, lecz badania wykazały ich obecność także m.in. we wschodniej Afryce, Brazylii, czy południowo-wschodniej Azji, co nie było do tej pory udokumentowane.
Do tej pory najczęstszym powodem badania WUI była ocena ryzyka pożarowego. Globalna mapa osadnictwa może też wpłynąć na rozwój badań dotyczących skutków kontaktów zwierząt domowych z dzikimi zwierzętami, czy przenikania roślin inwazyjnych, uprawianych w przydomowych ogródkach, na obszary naturalne.
Dr Dominik Kaim badał jak wygląda rozkład przestrzenny WUI w Polsce. Wyniki jego projektu mogą być wykorzystane m.in. do planowania przestrzennego zmniejszającego występowanie konfliktów między ludźmi i zwierzętami oraz w działaniach z zakresu ochrony przyrody.
– Projekty NCN, MINIATURA oraz SONATA pozwoliły mi na odbycie staży zagranicznych w zespole prof. Volkera Radeloffa na Uniwersytecie Wisconsin-Madison, z którym od kilku lat współpracuję w temacie WUI. Dodatkowo, badania realizowane w ramach mojego projektu SONATA w Polsce, umożliwiły testowanie na wcześniejszych etapach mapy globalnej – tej, która w finalnej wersji przedstawiona jest w „Nature” – mówi naukowiec.