Dekodowanie dysleksji - organizacja funkcjonalna kojarzenia litery z głoską u dzieci z grupy ryzyka dysleksji rozwojowej
- Kierownik projektu: dr Katarzyna Jednoróg, Instytut Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN
- Tytuł projektu: Dekodowanie dysleksji - organizacja funkcjonalna kojarzenia litery z głoską u dzieci z grupy ryzyka dysleksji rozwojowej
- Konkurs: SONATA 2, ogłoszony 15 września 2011 r.
- Panel: HS 6
Badania struktury i funkcji mózgu dzieci wykonywane są na skanerze Siemens Trio o natężeniu pola 3 Tesla w Pracowni Obrazowania Mózgu, IBD PAN. Od lewej – Agnieszka Kacprzak, Katarzyna Chyl, Magdalena Łuniewska i Katarzyna Jednoróg. (fot. Anna Mirgos)
Dysleksja rozwojowa, czyli specyficzne trudności w nauce czytania i pisania, to zaburzenie o podłożu neurobiologicznym przejawiające się trudnościami w nauce czytania i pisania pomimo stosowania prawidłowych procedur edukacyjnych, inteligencji w normie i sprzyjających warunków społeczno-kulturowych. Skala problemów wynikających z trudności w nabywaniu umiejętności czytania jest ogromna ze względu na dużą liczebność populacji osób z dysleksją (5-12%) oraz obecność tego zaburzenia we wszystkich piśmiennych społeczeństwach na świecie.
Mimo licznych badań zrozumienie dysleksji rozwojowej wciąż stanowi dla naukowców wyzwanie, gdyż zaburzeniom czytania często towarzyszą problemy ze świadomością fonologiczną, selektywną uwagą wzrokową i słuchową, czy też automatyzacją (wyuczeniem się) różnych umiejętności. Część badaczy jest zdania, że etiologia dysleksji może być różna w zależności od przypadku, ponieważ mamy do czynienia z zaburzeniem heterogennym. W swoich dotychczasowych badaniach starałam się zarówno poszukiwać uniwersalnych, niezależnych od języka, którym posługuje się dziecko, korelatów mózgowych dysleksji, jak i zidentyfikować potencjalne podtypy tego zaburzenia. Przeprowadzone badania przemawiają na korzyść drugiego podejścia, które sugeruje, że dysleksja może być spowodowana różnymi deficytami poznawczymi mającymi swe odzwierciedlenie w odmiennej budowie mózgu dzieci.
Badając dysleksję, która często diagnozowana jest na podstawie dwuletniego opóźnienia w czytaniu w stosunku do rówieśników, miałam świadomość tego, że wyniki w testach behawioralnych i ich korelaty mózgowe odzwierciedlają nie tylko problemy z czytaniem u dziecka, ale także to, jak dziecko kompensuje występujące problemy. W związku z tym, że dysleksja jest w dużej mierze dziedziczona (występuje u 40-60% osób, których rodzice bądź rodzeństwo przejawiało problemy z czytaniem), charakteryzujące ją cechy budowy i funkcji mózgu powinny być widoczne jeszcze zanim dziecko nauczy się czytać i pisać. Kierowany przeze mnie projekt pt. Dekodowanie dysleksji, finansowany w konkursie SONATA, ma na celu analizę zjawiska nabywania umiejętności czytania w grupie dzieci z rodzinnym ryzykiem dysleksji i porównanie go do typowej populacji dzieci.
Część badań behawioralnych oraz z użyciem okulografu wykonywanych jest w kamerze doświadczalnej w Pracowni Psychofizjologii IBD PAN. Od lewej – Katarzyna Chyl, Gabriela Dzięgiel, Joanna Plewko i Katarzyna Jednoróg. (fot. Anna Mirgos)
Dzięki finansowaniu NCN stworzyłam zespół naukowy, w którego skład wchodzą Magdalena Łuniewska i Katarzyna Chyl, obecnie realizujące doktorat pod opieką moją oraz profesor Anny Grabowskiej. Zrekrutowałyśmy ponad 100 rodzin, które wzięły udział w trwającym 3 lata badaniu podłużnym. Pierwszoklasiści i dzieci z zerówek z ryzykiem dysleksji wynikającym z uwarunkowań rodzinnych oraz bez dysleksji w rodzinie zostali przebadani za pomocą testów behawioralnych i rezonansu magnetycznego (MRI). Obecnie jesteśmy na etapie badań behawioralnych (w tym diagnozy dysleksji) u dzieci i MRI po dwóch latach od rekrutacji. W pierwszej pracy opisaliśmy różnice w aktywności mózgu dzieci podczas wykonywania fonologicznego zadania rymowania. Mimo iż dzieci z ryzykiem dysleksji na poziomie behawioralnym nie różniły się istotnie od ich rówieśników, na poziomie neuronalnym charakteryzowały się zmniejszoną aktywnością obszarów mózgu wcześniej wiązanych z dysleksją, takich jak lewa kora skroniowo-ciemieniowa, lewy zakręt wrzecionowaty czy lewy dolny zakręt czołowy.
Prezentując wyniki na konferencji, poznałam prof. Kena Pugh z Haskins Laboratories na Uniwersytecie w Yale, który zaczynał podobne badania na populacji amerykańskiej. Ponieważ do tej pory nie ma badań porównujących typowe i nietypowe nabywanie umiejętności czytania u dzieci posługujących się językami różniącymi się przejrzystością ortografii (angielski w przeciwieństwie do polskiego nie ma przejrzystej ortografii), postanowiliśmy ubiegać się o grant na badanie porównujące te populacje. Dzięki tej współpracy otrzymaliśmy finansowanie w konkursie PRELUDIUM, którym kieruje Katarzyna Chyl. Rezultatem naszych prac jest przygotowywana obecnie publikacja pokazująca różnice w aktywności mózgu w odpowiedzi na mowę i pismo w zależności od umiejętności czytania polskich dzieci. Instytut Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN podpisał także porozumienie o współpracy z Haskins Laboratories.
dr Katarzyna Jednoróg
Pracuje na stanowisku adiunkta w Pracowni Psychofizjologii Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN. Jest absolwentką psychologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Doktorat w zakresie nauk biologicznych uzyskała w Instytucie Biologii Doświadczalnej. Staż podoktorski odbyła w Laboratoire de Sciences Cognitives et Psycholinguistique, Ecole Normale Supérieure w Paryżu. Od 2005 r. zajmuje się tematyką dysleksji i jest autorem ponad dwudziestu prac naukowych. W swoich badaniach używa nieinwazyjnych metod obrazowania mózgu. Stypendystka Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Wojewody Mazowieckiego. Otrzymała nagrodę naukową Polskiego Towarzystwa Dysleksji za prace poświęcone tematyce neurobiologicznego podłoża zaburzeń czytania.
Data publikacji: 23.03.2016